21.03.2013

LALE




O poszukiwaniach lalek do domku pisaliśmy dawno temu i wtedy mniej więcej je zamówiliśmy. Chcieliśmy, żeby były trochę podobne do nas, a my do nich i dlatego poprosiliśmy o: jedną lalę brunetkę 12 cm, jednego "lala" blondyna 12 cm,  jedną jeszcze mniejszą lalę blondynkę i jednego jeszcze mniejszego "lala" blondyna. I nareszcie są!

To miniatury lalek Malin, znalezionych po prostu na Pakamerze. Maleństwa mieszczą się w kieszenie dżinsów Marcinka, ale sprawiają wrażenie bardzo solidnych, co nas bardzo cieszy, bo zamierzamy się nimi porządnie bawić i zabierać, gdzie tylko się da.

Nasze nie byle lale (nie byle, bo to lalki, które zostały wybrane na wystawę Dziecinada, prezentującą polski design min. na łódzkim Design Festivalu) wybierają się z Marysią do przedszkola:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz